W Staszowie 32-letni świadek zauważył nietrzeźwego kierowcę Audi w rejonie szkoły podstawowej. Mężczyzna zdecydował się na odważny krok i uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Kierujący Audi, 50-letni mieszkaniec gminy Łubnice, uciekł w rejon pobliskich zabudowań. Skierowani na miejsce policjanci zebrali od zgłaszającego komplet informacji, co pozwoliło na ustalenie miejsca przybywania uciekiniera oraz jego zatrzymanie.
Zatrzymany przez świadka kierowca chciał prowadzić po alkoholu
Badanie stanu trzeźwości 50-latka z Audi potwierdziło przypuszczenia świadka. Mężczyzna miał w organizmie 2,3 promila alkoholu. Dodatkowo nie posiadał on uprawnień do kierowania, które jak wynikało z ustaleń policjantów, zostały zatrzymane za jazdę na „podwójnym gazie”.
- Czytaj także: Polski kierowca wyjechał z tunelu płonącą lawetą. Niemieckie media: to bohater [WIDEO]
Świadek zdarzenia nie pozostał obojętny i we właściwy sposób zareagował. Może właśnie dzięki jego interwencji pijany kierujący nie doprowadził do tragedii na drodze.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 09.02.2024, Kielce.