Będący po służbie starszy sierżant Paweł Maszczak, zauważył niepokojące zachowanie kierowcy Citroena. Samochód gwałtownie zmieniał prędkość, a tor jazdy wskazywał na możliwość, że kierujący jest pod wpływem alkoholu. Na ulicy Styczyńskiego w Sośnicowicach funkcjonariusz skorzystał z chwilowego zatrzymania się podejrzanego samochodu, zajechał mu drogę i przystąpił do interwencji.
Miał promil alkoholu we krwi i prowadził samochód
Po otwarciu drzwi zatrzymanego pojazdu policjant poczuł silny zapach alkoholu. Kierowca przyznał, że pił alkohol przed chwilą, a w samochodzie znajdowała się opróżniona do połowy butelka z piwem.
Badanie alkomatem wykazało, że 40-letni mieszkaniec Gliwic prowadził samochód, mając aż promil alkoholu we krwi. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a sprawa trafi do sądu. Sierżant Paweł Maszczak już kilkukrotnie, w swoim czasie wolnym, zatrzymywał pijanych kierowców.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 08.02.2024, Katowice.
Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.