Np. żucie gum miętowych lub ssanie ziołowych cukierków. Nawet zupełnie trzeźwa osoba z miętusem w ustach z łatwością osiągnie wynik na poziomie ok. 0,2 promila. Groźne bywają także niektóre batoniki - chwilę po zjedzeniu np. "Pawełka" alkomat wskaże nawet ponad promil. Dowiedz się czego lepiej nie jeść w aucie!