Volkswagen Passat CC (Comfort Coupe) była kolejną próbą wejścia Volkswagena w świat aut premium. Po niezbyt udanym Pheatonie, postanowiono zejść „piętro” niżej. Passat CC aspirował bowiem do klasy średniej-wyższej. Auto pojawiło się w 2008 roku i było w rzeczywistości Passatem B6 w wieczorowej sukni.
4-drzwiowe nadwozie typu fastback bardzo dobrze prezentowało się na żywo – miało dynamiczną linię, ładne przetłoczenia oraz było bardzo dobrze skrojone. Wnętrze również niewiele różniło się od Passata, choć niektóre wersje mieściły 4 zamiast 5 pasażerów i można było miejscami poczuć lepsze wykonanie. Z tyłu było także nieco ciaśniej przez mocniej opadającą linię dachu. Bagażnik oferował aż 532 litry pojemności.
Gama jednostek napędowych nie była przesadnie bogata – oferowano 3 benzyniaki oraz 1 turbodiesla o 2 wariantach mocy. W pierwszym przypadku mieliśmy do czynienia z 4-cylindrowymi jednostkami TSI 1.8 i 2.0 które generowały kolejno 160 i 200 KM. Topową odmianą było wolnossące 3.0 V6 o mocy 300 KM. Wspomniana jednostka diesla to 2.0 TDI o mocy 140 lub 170 KM. Moment obrotowy trafiał na przednie lub wszystkie koła (4Motion) a do wyboru była jedna z 4 skrzyń – 6-biegowy „manual” lub „automat” oraz 6- bądź 7-stopniowa przekładnia dwusprzęgłowa.
W 2011 roku postanowiono przeprowadzić facelifting auta, który wiązał się również ze zmianą nazwy – odrzucono człon Passat zostawiając same „CC”.