- Ceny paliw w Polsce ponownie spadły. Największą obniżkę zauważą kierowcy samochodów z silnikiem diesla
- Benzyna Pb95 potaniała trochę mniej, a autogaz (LPG) utrzymał ubiegłotygodniową cenę za litr
- Warto teraz zatankować, bo wraz z końcem wakacji kończą się atrakcyjne promocje na stacjach paliw
- Ceny paliw różnią się w zależności od lokalizacji. Lepiej unikać tankowania przy głównych drogach i autostradach
W zeszłym tygodniu zapowiadaliśmy, że kierowców czeka wyjątkowo przyjemna końcówka wakacji – ceny paliw na stacjach w Polsce pozwolą na stosunkowo tani powrót do domów. I rzeczywiście, analitycy z e-petrol.pl potwierdzają, że na pylonach ponownie pojawiły się niższe kwoty za litr. Niestety, ostatni turnus wakacji nieubłaganie zbliża się ku końcowi, a wraz z nim liczne promocje na stacjach paliw. Tylko jeden z operatorów prowadzi kampanię, która będzie trwać do 12 października – u całej reszty vouchery wygasają w ostatni dzień sierpnia.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCeny paliw w Polsce znów spadły – na otarcie łez na koniec wakacji
Z raportu serwisu e-petrol.pl wynika, że największe powody do radości mają właściciele samochodów z silnikami diesla, a nieco mniejsze – kierowcy "benzyniaków". W tym tygodniu – o dziwo – nie staniał za to autogaz. Użytkownicy pojazdów z instalacją LPG nie mogą jednak narzekać, bo autogaz ostatnio był tak tani ponad cztery lata temu.
Ile przyjdzie nam zapłacić w kasie na stacji paliw? Zacznijmy od paliwa z największą obniżką względem ubiegłego tygodnia – średnia ogólnokrajowa cena litra olej napędowego (ON) spadła o 4 grosze i kształtuje się na poziomie 5,89 zł. Warto przypomnieć, że dokładnie rok temu za litr tego paliwa trzeba było płacić przeciętnie aż 6,29 zł (o 40 gr więcej!).
Jeszcze tańsza od oleju napędowego jest benzyna Pb95. W tym tygodniu polscy kierowcy płacą za jej litr średnio 5,74 zł, a to o 3 gr mniej niż w ubiegłym tygodniu. Tu w porównaniu z zeszłym rokiem różnica jest jeszcze większa, wynosi bowiem aż 53 gr (na korzyść 2025 r.). A LPG? Chociaż przeciętna cena za litr autogazu w tym tygodniu nie spadła i nadal wynosi 2,59 zł, to i tak mniej niż pod koniec poprzednich wakacji (2,81 zł za litr).
Gdzie tankować? Najniższe i najwyższe ceny paliw w Polsce
W tym tygodniu najtańsze paliwo znajdziemy w województwie pomorskim. Litr benzyny Pb95 kosztuje tam średnio 5,61 zł, a oleju napędowego 5,75 zł. Z kolei najniższą cenę LPG (2,48 zł za litr) odnotowano w województwie śląskim.
Sprawdź: Właściciele starszych samochodów dostali nowy przywilej. UE zmieniła przepisy
Najwyższe rachunki dostaniemy w Świętokrzyskiem, na Mazowszu, Kujawach i Pomorzu Zachodnim. W pierwszym z tych regionów jest najdroższa benzyna Pb95 w kraju – za jej litr trzeba zapłacić średnio 5,90 zł. Na Kujawach i Mazowszu najdrożej tankują kierowcy samochodów z silnikiem diesla, bo litr ON kosztuje tam przeciętnie aż 6 zł. Jeśli zaś chodzi o województwo zachodniopomorskie, to tu nie widać tych rekordowo niskich cen autogazu – litr LPG kosztuje średnio 2,78 zł.
Ten przykład pokazuje, jak bardzo mogą różnić się ceny paliw w obrębie jednego kraju. Co do zasady najwyższe ceny paliw czekają nas na stacjach, które znajdują się przy głównych drogach, takich jak autostrady i "eski" – na nich paliwo może być aż o kilkadziesiąt groszy droższe niż przy mniej uczęszczanych szlakach lub w miejscowościach. Dobra wiadomość jest jednak taka, że paliwa nadal tanieją. Ci, którzy chcą dodatkowo zaoszczędzić kilkadziesiąt groszy na litrze, powinni w tym tygodniu zatankować auta, wykorzystując ostatnie dni wakacyjnych promocji na stacjach paliw.
