- Najwięcej diesli jeździ w małych miastach do 20 tys. mieszkańców i na wsiach
- Najwięcej aut z dieslem pod maską jest na północy Polski oraz w województwach: dolnośląskim, lubelskim i podlaskim
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Smog i walka z nim, to jedno z głównych zagadnień ostatnich miesięcy. Rządy poszczególnych krajów Europy za głównego wroga i winowajcę obrały sobie kierowców i ich samochody, w szczególności starsze diesle, które coraz częściej wyrzucane są z metropolii Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Podobne pomysły rozważają także władze polskich miast. Od początku stycznia testowana jest pierwsza strefa czystego transportu w Krakowie.
Poznaj kontekst z AI
Mimo że ruch samochodowy jest w stosunkowo niewielkim stopniu odpowiedzialny za jakość powietrza w miastach – według raportu NIK z 2016 roku odpowiada w sześciu procentach za miejski smog – los diesli jest już raczej przesądzony. Problem w tym, że według badań firmy „ARC rynek i Opinie” niemal co trzeci polski kierowca nadal jeździ samochodem z silnikiem Diesla.
Gdzie jest najwięcej takich pojazdów? Nie są to duże miasta, które właśnie rozważają wprowadzenie stref czystego transportu. Według sondażu, tylko co czwarty mieszkaniec dużych miast jeździ autem z silnikiem wysokoprężnym. Mowa jest tu o wszystkich dieslach, nawet tych najnowszych, spełniających aktualne normy emisji spalin. Najwięcej osób jeździ dieslami na wsiach i w miastach do 20 tysięcy mieszkańców.
A w których regionach Polski można najczęściej spotkać samochody z silnikami Diesla? Według wyników badań, to województwa zlokalizowane na północy Polski, a także dolnośląskie, lubelskie i podlaskie.
– Analizując wyniki naszego badania można stwierdzić, że diesle w Polsce to w dużej mierze samochody sprowadzane zza granicy. Świadczyć może o tym ich większa obecność w województwach sąsiadujących z Niemcami – w województwie dolnośląskim i zachodniopomorskim, a także na wsiach i w małych miasteczkach, gdzie częściej liczy się opłacalność samochodu, a diesle przez lata były uważane za samochody bardziej ekonomiczne – komentuje dr Adam Czarnecki z firmy ARC Rynek i Opinia.
Badania firmy „ARC Rynek i Opinie” zrealizowano metodą CAWI (ankiety online) na próbie kierowców w wieku 18-59 lat, którzy tankują samochód na stacji benzynowej minimum raz w miesiącu. Liczebność próby to 1534 osób.
