- Speedster wygląda jak model studyjny Forda
- Bez dachu, drzwi i tylnych siedzeń – ma za to eleganckie proporcje klasycznego speedstera
- Pozostanie zapewne pojedynczym egzemplarzem, chyba że znajdzie się więcej chętnych
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Wygląda na to, że Rosjanie potrzebują już czegoś więcej niż tylko potężnych SUV-ów i przebogatych limuzyn luksusowych marek. Oto firma pod nazwą Ford Market przerabia zwykłe Fordy. W kręgu jej zainteresowań są wprawdzie także takie wynalazki jak trzyosiowy Raptor van i jeszcze dziwniejszy Ford Fusion na gąsienicach, ale przykłady klasycznych Mustangów i Focusa Speedstera są naprawdę budujące. Efekty prac firmy, która także serwisuje Fordy, można podziwiać w postaci zdjęć i wideo na jej instagramowym profilu.
Ford Focus Speedster to jedna z ładniejszych realizacji Ford Marketu. Za bazę posłużył aktualny Ford Focus w wersji hatchkack, z którego zdjęto karoserię i zastąpiono nową – pozbawioną nie tylko dachu i przedniej szyby, ale również drzwi. Do auta się po prostu wskakuje.
Długa maska, krótka kabina, opływowy tył – auto ma klasyczne proporcje roadstera. Nowe nadwozie wygląda na wykonane fachowo i z dbałością o szczegóły. Ładnie prezentują się przetłoczenia na pozbawionych drzwi bokach i stylowe wypukłości za fotelami, a także przejęte z Focusa ST-Line dolne spoilery z Focusa ST-Line.
Speedster ma równie starannie wykończone wnętrze z dwoma fotelami kubełkowymi w kolorze czarnym z jaskrawo żółtymi paskami.
O napędzie Focus Market nie informuje, ale jaki by nie był, speedstery to wbrew nazwie nie są samochody, którymi chciałoby się pędzić. Jeśli już, to Ford Market powinien dostarczać również twarzowe gogle i kask. Wiadomo natomiast, że samochód ma zawieszenie pneumatyczne, pozwalające na regulację prześwitu.
