Najważniejszymi graczami na samochodowym rynku będą – zdaniem ekspertów Euler Hermes – Chiny i Indie. To na tych rynkach będzie obserwowany dynamiczny wzrost sprzedaży samochodów. W Chinach do 2019 r. rocznie sprzedawanych będzie ponad 30 milionów pojazdów. Chiny będą także największym rynkiem dla samochodów elektrycznych.
W Indiach sprzedaż nowych samochodów wzrośnie w 2017 r. – wg prognoz – o 10,7 proc. i o 13,5 proc. w 2018 r. W liczbach oznacza to sprzedaż na tamtejszym rynku 4,1 miliona pojazdów w 2017 r. i 4,6 mln w 2018 r. W Indiach ze względu na słabą infrastrukturę energetyczną samochody elektryczne nie będą odgrywały znaczącej roli.
Liderami w sprzedaży aut elektrycznych będą w najbliższych latach Chiny, USA, Francja, Niemcy, W. Brytania. Tylko w Chinach i w USA sprzedawanych będzie 2/3 wszystkich aut elektrycznych.
Wg prognoz Euler Hermes pod koniec 2017 r. na świecie będzie jeździć 3 miliony samochodów z napędem elektrycznym. Wzrost będzie coraz większy, zważywszy na fakt, że w 2016 r. na świecie było 2 mln elektryków, a w 2015 – tylko milion.
Jak eksperci oceniają rynek niemiecki? Zauważalny jest tam spadek zainteresowania silnikami Diesla (po skandalu z fałszowaniem emisji spalin) – udział samochodów z silnikami wysokoprężnymi zmalał z 46,9 proc. w połowie 2016 r. do 41,3 w pierwszej połowie 2017 r. Sprzedaż nowych samochodów w I półroczu 2017 r. wyniosła 2,4 miliona (wzrost o 2,2 proc.). Bardzo dynamicznie rośnie sprzedaż samochodów elektrycznych – w I połowie 2017 r. Niemcy kupili 22,4 tys. elektryków, a w całym 2017 roku kupią ok. 50 tys.
Eksperci prognozują zwiększenie sprzedaży aut także we Francji i we Włoszech. W 2017 r. Francuzi kupią 2,5 mln samochodów, a w 2018 – 2,6 mln. Rząd francuski zapowiedział, że do 2040 r. wprowadzony zostanie zakaz rejestracji aut z silnikami benzynowymi i Diesla. We Francji coraz większą popularnością cieszą się auta elektryczne – w I półroczu 2017 r. sprzedano ich 20 tys. Kupujący elektryki mogą liczyć na dotacje i ulgi podatkowe.
We Włoszech sprzedaż nowych aut w 2017 r. wzrośnie aż o 7 proc., a w 2018 – o 5 proc. (Włosi kupią w tym roku 2,2 mln aut, a w 2018 – 2,3 mln). We Włoszech samochody elektryczne nie są popularne, wolno rozwija się infrastruktura, np. stacje szybkiego ładowania.
Co zaskakujące samochody elektryczne nie są popularne w Japonii. Na tym rynku sprzedaje się ok. 5 mln aut rocznie, w tym zaledwie 24 tys. elektrycznych (w 2016 r.). Japończycy stawiają na technologię hybrydową i ogniwa wodorowe (z wodoru wytwarzany jest w nich prąd).
Rynkiem kurczącym się jest USA – sprzedaż nowych aut wynosi tam ok. 17 mln rocznie. Eksperci zwracają uwagę na wzrastającą liczbę niespłaconych kredytów samochodowych i szybko rosnący rynek aut używanych, co zmniejsza popyt na nowe samochody. Auta elektryczne są popularne tylko w Kalifornii – są tam zachęty podatkowe dla elektryków i rozbudowana sieć stacji szybkiego ładowania.