W sobotę o godzinie 17:40 dyżurny lublinieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej w miejscowości Mochała. Sprawca kolizji odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci z lublinieckiej drogówki, którzy udali się na miejsce, wkrótce otrzymali informację o drugiej kolizji w Koszęcinie, gdzie prawdopodobnie sprawcą był ten sam kierowca. Po dotarciu na miejsce zastali samochód osobowy Volkswagen, który najechał na tył prawidłowo zaparkowanej Skody. Sprawca kolizji zasnął za kierownicą. Okazało się, że 56-letni mieszkaniec naszego powiatu spowodował obie kolizje, a w dodatku był pijany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2,5 promila.
- Przeczytaj także: Masz stare auto? Idą zmiany, które mogą przysporzyć problemów
To niejedyny pijany kierowca
O dalszym losie nietrzeźwego kierowcy, który spowodował kolizje, zdecyduje prokurator i sąd. To kolejny przypadek nieodpowiedzialnej jazdy w tym tygodniu. W ubiegłą środę dzięki reakcji świadka policjanci zatrzymali kierowcę, który miał 2 promile alkoholu w organizmie. W niedzielę rano mundurowi uniemożliwili dalszą jazdę mieszkańcowi Lublińca, będącego po użyciu alkoholu, którego badanie wykazało poniżej pół promila. Pomimo licznych apeli w mediach i akcji profilaktycznych prowadzonych przez lublinieckich policjantów, nadal zdarzają się osoby niezważające na niebezpieczeństwo siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 12.12.2023, Katowice.
Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.