Pojechał do sklepu. Trafił w hydrant

Niedzielna jazda zakończona na hydrancie

Do zdarzenia doszło w Ciechanowie, kilka minut przed godziną 5 rano. 21-latek, mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, postanowił udać się samochodem do sklepu. Niestety, nie dotarł do celu, gdyż w centrum miasta stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w hydrant. Siła uderzenia była na tyle duża, że woda zaczęła wylewać się na drogę strumieniami.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

• Przeczytaj także: Sprawdziłem, ile kosztowało paliwo w majówkę 4 lata temu. Nie mogłem uwierzyć

Pijany kierowca przyznał się do winy

Mężczyzna nie uciekał od odpowiedzialności. Sam zgłosił zdarzenie policji i przyznał się do picia alkoholu przed wsiadaniem za kierownicę. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, przeprowadzili badanie alkomatem, które potwierdziło stan nietrzeźwości kierowcy. Po zatrzymaniu i nocy spędzonej w areszcie, usłyszał on zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Konsekwencje nieodpowiedzialnej decyzji

Za swoje działanie 21-latek poniesie surowe konsekwencje. Stracił prawo jazdy, a teraz czeka go proces sądowy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. To przypomnienie dla wszystkich kierowców, że alkohol za kierownicą to nie tylko ryzyko wypadku, ale i poważne konsekwencje prawne.

• Przeczytaj także: Policja przejęła Bugatti kupione za państwową kasę. W aferę zamieszany był nawet premier

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 29.04.2024, Polska Policja.