Policjanci z grupy Speed zatrzymali go za prędkość. Potem "wyszło" coś jeszcze

• Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Niebezpieczny pirat drogowy w rękach policji

Wczoraj wieczorem, na drodze wojewódzkiej nr 993, patrolujący policjanci z grupy SPEED zauważyli mercedesa, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Po zatrzymaniu okazało się, że 34-letni kierowca nie miał prawa jazdy – zostało mu ono odebrane w lipcu za podobne przewinienie. Teraz jego sprawa trafi do sądu, a samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

• Przeczytaj także: Koniec kłótni o lewy kierunkowskaz na rondzie. Zapadł wyrok sądu

Fala wykroczeń na podkarpackich drogach

Tylko w ciągu ostatniego tygodnia, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jaśle zatrzymali aż 19 praw jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. To alarmujący wynik, który pokazuje, że nadmierna prędkość wciąż jest jednym z głównych problemów na polskich drogach.

Policjanci z grupy Speed zatrzymali go za prędkość. Potem "wyszło" coś jeszczePolicja

Konsekwencje lekceważenia przepisów

Kierowcy, którzy przekraczają prędkość w obszarze zabudowanym, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami. Odebranie prawa jazdy to jedna z nich, ale nie jedyna. W przypadku recydywy, jak w sytuacji 34-latka z Teodorówki, sprawy są kierowane do sądu, co może skutkować jeszcze poważniejszymi konsekwencjami, w tym wysokimi grzywnami czy nawet zakazem prowadzenia pojazdów.

• Przeczytaj także: Za 2 sekundy ten kierowca uderzy w radiowóz skręcający w lewo. Kto dostał mandat?

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 16.07.2024, Policja Podkarpacka.