Nieudana próba przechytrzenia policji
W czwartek 4 lipca patrol drogówki z Olsztyna podjął decyzję o skontrolowaniu ciężarówki, która zachowywała się podejrzanie na drodze. Kierowca, 38-letni mężczyzna, usiłował ukryć swoje manewry na drodze, wjeżdżając między inne pojazdy. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że coś jest nie tak.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoManipulacja tachografem wykryta
Po zatrzymaniu do kontroli i analizie danych z tachografu wyszło na jaw, że kierowca manipulował urządzeniem w taki sposób, aby czas pracy był rejestrowany jako przerwa. To wykroczenie doprowadziło do natychmiastowej utraty przez niego uprawnień do kierowania na okres trzech miesięcy oraz nałożenia ośmiu mandatów na łączną kwotę 2400 zł.
Seria wykroczeń wychodzi na jaw
Kontrola drogowa ujawniła więcej niż jedno wykroczenie. Dokładne sprawdzenie wydruków z tachografu wykazało, że w ciągu ostatniego tygodnia kierowca naruszył przepisy ustawy o transporcie drogowym aż siedmiokrotnie. To doprowadziło do zwiększenia liczby mandatów i potencjalnie do nałożenia dodatkowej kary finansowej na właściciela firmy transportowej, która może wynieść nawet 10 tys. zł.
Konsekwencje dla firmy transportowej
Sprawa nie kończy się na karach dla kierowcy. Dokumentacja zebrana przez policjantów zostanie przekazana do Inspekcji Transportu Drogowego w Olsztynie, co może skutkować nałożeniem na firmę transportową dodatkowej kary finansowej. Całe zdarzenie stanowi przestrogę dla innych kierowców i firm o konsekwencjach prób oszukiwania systemu.
- Przeczytaj także: Używane Volvo czy używany Mercedes? Poprosiliśmy mechaników o ocenę
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 8.07.2024, Policja Warmińsko-Mazurska.