40-latka przejechał własny ciągnik. Tragedia w Kępkach

Wypadek w Kępkach — tragedia była blisko

Zdarzenie miało miejsce 10 czerwca o godzinie 18:30. Dyżurny nowodworskiej policji otrzymał zgłoszenie od świadka, który zauważył leżącego przy ciągniku mężczyznę. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, natychmiast udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie ratunkowe.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

• Przeczytaj także: Wsiadł za kierownicę trzeźwy, a wydmuchał 2,5 promila. Kierowca Volkswagena miał wyjątkowego "pecha"

Bez uprawnień i pod kołami własnego ciągnika

Policjanci ustalili, że 40-letni mężczyzna wypadł z ciągnika, który następnie przejechał po nim. Jak ustalono, nie miał on uprawnień do kierowania takim pojazdem. Ranny mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jego stan określono jako zagrażający życiu. Policja poinformowała również, że pobrano mu krew do dalszych badań.

Śledztwo w toku — policja wyjaśnia okoliczności

Nowodworscy policjanci intensywnie pracują nad ustaleniem, jak doszło do tego niecodziennego wypadku. Wszystkie okoliczności zdarzenia są dokładnie analizowane, aby zrozumieć przyczyny i przebieg zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie.

• Przeczytaj także: Od 6 lipca obowiązkowe rejestratory w autach. Piraci drogowi powinni to wiedzieć

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 12.06.2024, Policja Pomorska.