Odbywające się co roku zloty fanów Jeep’a przyciągają całe tłumy fanów off-road’u. Nic w tym dziwnego jeżeli bierzemy pod uwagę niezrównane możliwości jazdy w terenie i wkład marki w tę właśnie dyscyplinę wyczynowej jazdy. Jeep Willys przez wielu uznawany jest za samochód, który znacząco przyczynił się do wygrania II Wojny Światowej, a jego konstrukcja stała się wzorem do naśladowania przez konkurentów. To właśnie na jego podstawie zostały opracowane pierwsze modele Toyoty Land Cruiser czy Land Rovera Defendera.
I to właśnie przez te wartości produkty spod znaku siedmio-szczelinowego grilla są tak bardzo cenione. Jak co roku Jeep przygotował gratkę dla wszystkich fanów jazdy w terenie. W niedzielę 8 kwietnia startuje dziewięciodniowy Wielkanocny Rajd Safari w rejonie pustyni Moab w stanie Utah.
Przy okazji takiego wydarzenia, amerykański producent zaprezentuje fanom swoje koncepcyjne modele opierające się na dobrze znanych konstrukcjach, a my wiemy co to będą za auta! Ciekawi? Zapraszamy do galerii.
Pierwsze to zmodyfikowany Jeep Grand Cherokee ZJ z 1993 rok, przygotowany dla uczczenia 25 rocznicy modelu Grand Cherokee, samochodu który był protoplastą całego segmentu SUV. Wprowadzono w nim istotne modyfikacje, zwłaszcza pod katem wyglądu, ale również dla poprawienia jego i tak doskonałych właściwości terenowych. Zmieniono rozstaw osi na dłuższy, zwiększono prześwit o kolejne 2 cale poprzez lift zawieszenia oraz zamontowano terenowe opony o średnicy 33 cali. Aby ogromne koła nie wystawały poza obrys nadwozia, przygotowano pakiet poszerzeń nadkoli.
Kolejna propozycja skierowana jest dla osób ceniących sobie dobrą widoczność. Jeśli Daewo Tico przypomina Ci akwarium na kółkach, musisz koniecznie zapoznać się z tym projektem. Od przodu to doskonale wszystkim znany Jeep Wrangler, jego innowacyjność natomiast zaobserwować można dopiero z profilu.
Prócz półprzezroczystego hard-topu Wrangler Unlimited ma w pełni transparentne drzwi utrzymujące się na aluminiowym stelażu, otwierane w niestandardowy sposób. Aby było to możliwe zmieniono słupek B oraz przeniesiono zawiasy na część nadwozia nad tylnym kołem. Ponadto na dachu zamontowany został „kosz”, na którym można przewozić np. drona. Wewnątrz ze standardowego wyposażenia została jedynie deska rozdzielcza oraz pałąk przeciwkapotażowy. Naszą uwagę przykuły 4 kubełkowe fotele, kolorystycznie nawiązujące do karoserii. Czyżby klienci przestali nabierać się na „trzyosobową” kanapę z tyłu?
Jeepa Quicksand Concept uznać można za propozycję spersonalizowaną dla fanów z Utah. Jak wiemy kolebka wyścigów hot-rod’ów – pustynia Mojave, częściowo leży właśnie w tym stanie. Quicksand Concept łączy możliwości terenowe z klasycznym wyglądem „custom built’a”. Pod jego otwartą maską umieszczono ośmiocylindrowego Mopar’a 392 Crate Hemi, a napęd przekazywany jest za pośrednictwem 6-stopniowej przekładni manualnej. Podobnie jak w Grand Cherokee’m wydłużono mu rozstaw osi, zamocowano potężną wyciągarkę, ogromne koła oraz liftowane zawieszenie. Choć w terenie silnik im większy tym lepszy to nawiązanie do hot-rod’a widać po mocno obniżonej linii dachu i wąskich szybach.
W tym roku do salonów ma trafić najnowsze dziecko Jeep’a, nowy Compass, więc i jego nie może zabraknąć przy okazji nadchodzącej imprezy. Najbardziej terenowa odmiana nowego modelu o nazwie Trailpass (inne terenowe wersje Jeep’a nazywały się Trailhawk) również została poddana modyfikacjom.
Zawieszenie podniesiono o 1,5 cala, zamontowano solidne 18-calowe felgi, przyciemnione klosze reflektorów, tylne swiatła Mopar oraz kosz dachowy z oferty firmy Thule.
Na sam koniec wisienka na torcie - Jeep Wrangler Unlimited Swichtback. Nie możemy oderwać od niego oczu, wygląda naprawdę zjawiskowo. Zdecydowanie jest to egzemplarz najlepiej przygotowany do jazdy w terenie spośród wszystkich zaprezentowanych przez Jeepa konceptów.
W wyposażeniu znajduje się wyciągarka, podniesione o 4 cale zawieszenie i przedni oraz tylny most Dana 44. Jazdę nocą usprawni LED-owa listwa oraz reflektory przy lusterkach. Karoserie otoczona jest dodatkową klatką chroniącą nadwozie przed gałęziami, a na dachu znajduje się kosz na bagaże. W całym gąszczu modyfikacji nie sposób przeoczyć ogromne 37-calowe koła oraz przykuwające uwagę połówkowe drzwi.