Żadnego kierowcy nie trzeba przekonywać, że w okresie jesienno-zimowym widoczność po zmroku i przy padającym deszczu lub śniegu może być mocno ograniczona. W takich warunkach bardzo łatwo można nie zauważyć ubranego na ciemno przechodnia.
Przeczytaj też:
Policjant z Poznania postanowił pokazać w jaki sposób można być widocznym na drodze. Na dwóch zdjęciach znalazł się jego syn Jaś na tle drzewa. Na fotografii, na której dziecko występuje w kamizelce odblaskowej, jest ono całkiem dobrze widoczne pomimo zacienionego miejsca. Na drugiej – już bez kamizelki – dziecka prawie nie widać.
Akcja propagowania kamizelek odblaskowych u najmłodszych uczestników ruchu drogowego jest jak najbardziej słuszna, ale osoby komentujące tweet zauważyły jeszcze jeden poważny problem. Przecież przejście drogowe na tych zdjęciach jest kompletnie zaciemnione.
Z doświadczenia wiadomo, że gdyby w jego okolicy było odpowiednie oświetlenie, to dziecko ubrane w czarną kurtkę byłoby idealnie widoczne nawet bez kamizelki odblaskowej. Urzędnikom odpowiadającym za infrastrukturę drogową łatwiej postawić znak z ograniczeniem prędkości i zrobić kampanię z cyklu „Bądź widoczny na drodze” niż zainwestować pieniądze w konkretne działania. Sytuacja zaczyna się jednak poprawiać i coraz więcej przejść dla pieszych jest doświetlanych (jak na zdjęciu otwierającym).
