Policjanci z Makowa Mazowieckiego wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w piątek (23 lutego) wieczorem. O godz. 18.34 dyżurny makowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu dziecka. Dwuletni chłopiec zniknął z nieogrodzonej posesji w miejscowości Obiecanowo w pow. makowskim.
Dziecko na poboczu, prawdopodobny sprawca wypadku zbiegł
Na miejsce wysłany został patrol. Gdy mundurowi dotarli pod wskazany adres, ojciec odnalazł dziecko na poboczu drogi. Maluchowi udzielono natychmiast pomocy przedmedycznej i wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało chłopca do szpitala w Makowie Mazowieckim. Niestety, dwulatek zmarł w szpitalu.
Funkcjonariusze podejrzewają, że dziecko zostało potrącone przez nieznany jak na razie pojazd. W miejscu prawdopodobnego wypadku pod nadzorem prokuratora zabezpieczono m.in. ślady i przesłuchano świadków. Także w sobotę (24 lutego) prowadzono dalsze działania w tej sprawie. Policja informuje, że zabezpiecza zapisy z kamer monitoringów i przesłuchuje kolejnych świadków.
Jechałeś w piątek (23 lutego) przez Obiecanów? Przejrzyj zapis z kamery
Mundurowi apelują do wszystkich osób, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, o pilny kontakt pod numerem telefonu 112. Funkcjonariusze zapewniają, że sprawdzają każdy otrzymany sygnał. Ponadto policjanci proszą, aby wszyscy, którzy w piątek 23 lutego jechali drogą nr 57 przez miejscowość Obiecanów w godz. 17.30-18.30 i mają kamery samochodowe, przejrzeli zapisy nagrań. Być może są tam zarejestrowane nawet najdrobniejsze szczegóły, które mogą okazać się niezwykle pomocne i przydatne w wyjaśnieniu sprawy.
