Do użytku została oddana droga od węzła Łódź Lublinek do węzła Aleksandrów Łódzki. Nowy odcinek ograniczy ruch na zatłoczonej drodze krajowej nr 71, skróci podróż z Pabianic do Aleksandrowa Łódzkiego oraz poprawi komfort i bezpieczeństwo podróży.
Nowy odcinek drogi S14 ma dwie jezdnie po dwa pasy ruchu oraz pas awaryjny. Są na nim cztery węzły: Łódź Lublinek (S14/DK14 bis), Łódź Retkinia (S14/ul. Maratońska), Konstantynów Łódzki (S14/DK71) i Aleksandrów Łódzki (S14/DK71), które skomunikują nową trasą Łódź, Konstantynów Łódzki i Aleksandrów Łódzki.
W budowie pozostaje ostatni odcinek ringu o długości 16 kilometrów od węzła Aleksandrów Łódzki do węzła Emilia. Zgodnie z planem ma on być oddany do ruchu wiosną 2023 r. W tym momencie zaawansowanie prac sięga 70 proc. Oddanie do użytku tego odcinka sprawi, że ułatwiony będzie przejazd z północy i centrum kraju do województwa dolnośląskiego. Będzie to również pierwsze miejsce w Polsce z zakończonym ringiem. Składa się on od północy z autostrady A2, od wschodu z autostrady A1, od południa z drogi ekspresowej S8 i od zachodu z drogi ekspresowej S14.
Droga S14: odcinek otwarty, ale będą utrudnienia
W związku z budową ostatniego odcinka trzeba liczyć się z utrudnieniami na węźle Aleksandrów Łódzki, bowiem tam ruch z ekspresówki jest przekierowany na drogę krajową nr 71. Drogowcy ostrzegają, że w godzinach szczytu może tam nawet dojść do powstawania korków. Mają oni jednak stosować działania zaradcze, jeśli będzie taka potrzeba. Utrudnienia skończą się wraz z oddaniem do użytku ostatniego odcinka S14.
Budowa obu odcinków drogi ekspresowej S14, zarówno węzeł Łódź Lublinek — węzeł Aleksandrów Łódzki, jak i węzeł Aleksandrów Łódzki — węzeł Emilia, jest dofinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego na kwotę ponad 903 mln zł w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020.