Narodowy Auto Test 2015: za co nie lubimy swoich aut?

A oto najciekawsze wypowiedzi tegorocznych uczestników NAT-a, w których opisują ZA CO NIE LUBIĄ swoich aut.

Alfa Romeo: „Brak możliwości wyłączenia na stałe systemu start-stop i jego właściwe działanie tylko przy maksymalnie naładowanym akumulatorze". Brak Wyłącznika systemu ESP", „Brak schowków, trzeszczące plastiki" (Giulietta).

Audi: „Niska jakość tapicerki, wysokie koszty obsługi, mała ilość miejsca z tyłu, wysokie spalanie", „Trochę ciasne jak na kombi w porównaniu z innymi autami tego samego segmentu", „Mało miejsca dla kierowcy" (A4).

BMW: „Zbyt twarde zawieszenie, ciasne wnętrze", „Jestem trochę rozczarowany spalaniem – jak na 318i, czyli silnik budżetowy, jest dość wysokie", „Korozja nadwozia, wysokie koszty eksploatacji", „Po roku jazdy musiałem wymienić blok silnika, źle znosi jazdę miejską na krótkich dystansach i przy zimnym silniku" (seria 3).

Citroen: „Brak pamięci położenia foteli elektrycznych", „Jakość foteli, zła widoczność do tyłu, brak polskiego języka w komputerze", „Kłopoty z zawieszeniem hydraulicznym" (C5).

Fiat: „Słabe wyposażenie kokpitu, jak brak obrotomierza, brak wskazówki od temperatury silnika", „Średnia odporność na korozję", „Tylne zawieszenie szybko ulega wyeksploatowaniu i przy stosunkowo niewielkim obciążeniu dobija", „Sporo drobnych usterek i awarii – szczególnie klimatyzacji. Spore spalanie, słaba dynamika", „Spalanie znacznie odbiega od katalogowego" (Punto).

Ford: „Niewygodny fotel i nie najlepsze wyciszenie", „Korozja występująca w tych autach – aż wstyd dla takiej firmy, aby auta 5-letnie już miały ogniska rdzy", „Trudność wymiany filtra paliwa" (Focus).

Honda: „Miejsce dla pasażerów z tyłu – 3 osoby mają ciasno, 2 bardzo wygodnie", „Samochód ma według mnie za mały akumulator i to może powodować problemy w późniejszej eksploatacji", „Samochód ma bardzo miękki lakier", „Mało miejsca, dość głośna praca silnika, trwały, ale mało wydajny automat" (Accord).

Kia: „Bardzo drogi serwis wymuszony długągwarancją", „Rdza na rancie klapy", „wysokie zużycie paliwa i dziwnie dzialający pedał gazu – ma jakiś dziwny luz" (cee'd).

Mercedes: „Korozja nadwozia, dość głośna praca zimnego silnika przez okołó 10 minut od uruchomienia", „Mało miejsca na tylnej kanapie, niska trwałość zawieszenia, wysokie spalanie w mieście", „Jakość plastików, brak USB, kiepska jakość skóry – skóra z plastikowej krowy podatna na pęknięcia" (klasa C).

Opel: „Duży ciężar auta", „Słaba widoczność do tyłu", „Trzeszczenie panelu środkowego deski rozdzielczej", „Wysokie koszty napraw i dość wysoka awaryjność. Auto posiadam od 1,5 roku i zainwestowałem w naprawy ok. 10 tys. zł" (Insignia).

Renault: „Awaria centralnego zamka, drobne, ale częste usterki zawieszenia", „Delikatne zawieszenie, zbyt duży hałas w kabinie", „Mało trwałe hamulce, szybko zużywające się elementy eksploatacyjne", „Drgania na wolnych obrotach" (Laguna).

Skoda: „Duże zużycie oleju, awaryjność elektryki", „Trochę za mało miejsca z tyłu", „Przy pełnym obciążeniu auto jest wołowate", „Brak dobrego wygłuszenia" (Octavia).

Toyota: „Jakość plastików", „Słaby silnik, niskie osiągi", „Zbyt dużo czujników przy cofaniu rozpraszających uwagę" (Auris)

Volkswagen: „Koło dwumasowe sprzęgła – wymiana przy 100 tys. km, wałek rozrządu", „Problemy techniczne z rozrządem wymiana chłodnicy", Mało miejsca z tyłu i słaby lakier – łatwo się rysuje", Trochę za mały bagażnik" (Golf).

Ankietę NAT 2015 można wypełniać do końca października 2015 r. W listopadzie opracowane dane zostaną opublikowane na łamach „Auto Świata". Wśród uczestników ankiet rozlosowane zostaną cenne nagrody. Zapraszamy!