- Pierwsza trójka rejestracji nowych aut w listopadzie: Volkswagen, Renault oraz Mercedes
- BMW wyprzedziło Skodę o ponad 8 tys. sztuk. Nieźle radzi sobie także Audi, które prócz imponującego wzrostu (+39,4 proc.) o ponad 2 tys. sztuk wyprzedziło jeszcze Opla
Europejskie statystyki sprzedaży nowych aut nie są tak nudne jak mogłoby się wydawać. Owszem, dalej niepodzielnie rządzi Volkswagen, pozostawiając konkurencję daleko z tyłu. Tylko w samym listopadzie odnotowano w UE oraz w trzech krajach obszaru EFTA (Islandia, Norwegia, Szwajcaria) aż 149 192 rejestracje samochodów niemieckiej marki (niezły wzrost o 9,3 proc.). Na drugim miejscu znalazło się Renault z wynikiem o kilkadziesiąt tysięcy sztuk mniejszym – tylko (lub aż) 79 822 egzemplarzy (wzrost aż o 11,3 proc.).
Ciekawa rywalizacja odbywa się na kolejnych miejscach. W listopadzie na trzeciej pozycji znalazł się Mercedes-Benz z wynikiem 76 003 egz. Do Renault brakuje mu zaledwie kilka tysięcy sztuk. Przy okazji Mercedes wyprzedził Peugeota (spadek o 1,2 proc.) i Forda (rośnie o 3,4 proc.).
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoInne niemieckie marki premium także radziły sobie dobrze w listopadzie. BMW wyprzedziło Skodę o ponad 8 tys. sztuk (ciekawe jak będzie wyglądała rywalizacja, gdy Octavia trafi do salonów w całej UE). Nieźle radzi sobie także Audi (mocno oberwało w trakcie wprowadzenia WLTP), które prócz imponującego wzrostu (+39,4 proc.) wyprzedziło jeszcze Opla (łącznie z Vauxhallem) o ponad 2 tys. sztuk.
Eksperci Samaru podkreślają, że wzrosty rejestracji (rekordowe Porsche – aż 282,9 proc. więcej!) obserwowane pod koniec roku to konsekwencja zawirowań związanych z wprowadzeniem bardziej restrykcyjnych norm homologacyjnych (słynny cykl badawczy WLTP). Klienci musieli bowiem dłużej czekać na niektóre wersje modelowe, co dotknęło niemal wszystkich producentów samochodów w Europie. Otwartą kwestią pozostaje zatem, czy wspomniana kolejność marek utrzyma się przez kolejne miesiące. Jedno tylko nie ulega wątpliwości – dalej nie zanosi się na zmianę w fotelu lidera.
| Miejsce | Marka | Liczba zarejestrowanych egzemplarzy w UE + EFTA | Zmiana względem 2018 roku (proc.) |
| 1 | Volkswagen | 149 192 | +9,3 |
| 2 | Renault | 79 822 | +11,3 |
| 3 | Mercedes | 76 003 | +1,6 |
| 4 | Peugeot | 74 427 | -1,2 |
| 5 | Ford | 73 969 | +3,4 |
| 6 | BMW | 69 540 | +3,5 |
| 7 | Skoda | 61 510 | -0,9 |
| 8 | Toyota | 56 613 | +5,6 |
| 9 | Audi | 53 548 | +39,4 |
| 10 | Opel/ Vauxhall | 51 400 | -22,1 |
Galeria zdjęć
1/8 Tylko w samym listopadzie odnotowano w UE oraz w trzech krajach obszaru EFTA (Islandia, Norwegia, Szwajcaria) aż 149 192 rejestracje samochodów niemieckiej marki (niezły wzrost o 9,3 proc.).
2/8 Na drugim miejscu znalazło się Renault z wynikiem o kilkadziesiąt tysięcy sztuk mniejszym od lidera – tylko (lub aż) 79 822 egzemplarzy (wzrost aż o 11,3 proc.).
3/8 W listopadzie na trzeciej pozycji znalazł się Mercedes-Benz z wynikiem 76 003 egz. Do Renault brakuje mu zaledwie kilka tysięcy sztuk.
4/8 Peugeot na 4 miejscu. Mały spadek w listopadzie.
5/8 Piąte miejsce dla Forda w listopadzie
6/8 Dobry wynik. BMW wyprzedziło Skodę o ponad 8 tys. sztuk (ciekawe jak będzie wyglądała rywalizacja, gdy Octavia trafi do salonów w całej UE).
7/8 Lekki spadek Skody - o 0,9 proc. 7 miejsce w listopadzie
8/8 Toyota rośnie o 5,6 proc. Starczyło na 8 miejsce
