Olsztyńska komenda prowadziła lokalną akcję "Alkohol i Narkotyki", biorąc na celownik kierowców, którzy wsiadają do auta po skorzystaniu z używek. W poniedziałek 29 kwietnia 2024 r. mundurowi zatrzymali dwóch kierujących, ale tylko jeden z nich był pijany. Ich wspólnym mianownikiem było to, że obaj mężczyźni mieli sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obydwaj prowadzili też francuskie auta, ale to zbieg okoliczności.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoZłamane zakazy i widmo więzienia
Wśród zatrzymanych znalazł się 36-letni kierowca Peugeota, którego niepewna jazda szybko zwróciła uwagę patrolu. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo sprawdzenie w systemie wykazało, że posiada on aktywny zakaz sądowy.
Tego samego dnia, około godz. 17.00 funkcjonariusze zatrzymali kolejnego kierowcę. 31-latek prowadził Renault mimo braku uprawnień i obowiązującego zakazu sądowego. Policjanci sporządzili dokumentację z interwencji, która zostanie przekazana do sądu. Zgodnie z Kodeksem Karnym za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych obu mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Konsekwencje lekceważenia prawa
Zdarzenia te są przestrogą dla wszystkich kierowców, że lekceważenie prawa i decyzji sądowych może skutkować poważnymi konsekwencjami. Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pomimo sądowego zakazu jest przestępstwem, które zagraża nie tylko kierowcy, ale także innym uczestnikom ruchu drogowego. Akcje takie jak „Alkohol i Narkotyki” mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach i eliminację z ruchu osób, które stanowią zagrożenie.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 1.05.2024, KMP w Olsztynie.