Wypadek na S7: Szczegóły zdarzenia
W poniedziałkowe popołudnie, na prostym odcinku drogi ekspresowej S7, bus marki VW prowadzony przez 21-latka nagle zjechał z trasy. Po uderzeniu w barierę energochłonną pojazd zatrzymał się w przydrożnym rowie. Wśród pasażerów byli mieszkańcy powiatów nidzickiego i działdowskiego, w wieku od 21 do 62 lat. Niestety, dla dwóch z nich, 55-latka i 62-latka, pomoc przyszła za późno.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Od świtu suszą za znakami D-42 i zabierają prawa jazdy. Na rozchodne dają potężny mandat
Ofiary i poszkodowani
Tragiczny bilans wypadku to dwie ofiary śmiertelne i czterech rannych mężczyzn, którzy zostali natychmiast przewiezieni do szpitali. Policja podaje, że zginęli 55-letni mężczyzna z powiatu nidzickiego oraz 62-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego. Stan pozostałych poszkodowanych nie został ujawniony.
Utrudnienia na drodze
W wyniku wypadku, droga S7 w kierunku Gdańska była zablokowana przez kilka godzin. Ruch odbywał się objazdem. Na miejscu pracowali policjanci i prokurator, aby wyjaśnić okoliczności tego tragicznego wypadku. Kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami, ale przede wszystkim z przypomnieniem o niebezpieczeństwach, jakie niesie ze sobą ruch drogowy.
Dochodzenie w toku
Policjanci z Nidzicy pod nadzorem prokuratora prowadzą szczegółowe dochodzenie w sprawie wypadku. Celem jest ustalenie przyczyn i okoliczności, które doprowadziły do tragedii. Wstępne ustalenia wskazują na błąd młodego kierowcy, ale śledztwo wciąż trwa. Wszystkie nowe informacje będą na bieżąco ujawniane przez policję.
- Przeczytaj także: W Hondzie aż uginały się koła, ale prawdziwe "przeboje" zaczęły się, kiedy kierowca pokazał prawo jazdy
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 5.06.2024, Policja Warmińsko-Mazurska.