19 grudnia policjanci zostali poinformowani o skutecznej próbie oszustwa metodą na wypadek. Do 82-letniego rudzianina zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, który oświadczył, że jego córka spowodowała poważny wypadek. Aby uniknąć więzienia, musiała wpłacić 180 tysięcy. Rudzianin, podobnie jak inni oszukani tą metodą, usłyszał nawet w słuchawce z oddali proszący o pomoc głos niby córki. Fałszywy policjant podkreślił, że to nie jest oszustwo i namówił seniora do przekazania prokuratorowi całych oszczędności.
- Przeczytaj także: Przekroczył prędkość ponad dwa razy. Policjanci z grupy Speed nie wahali się ani chwili
Niestety, 82-latek nie zorientował się, że jest to próba oszustwa i przekazał pieniądze prokuratorowi, który w środku nocy nie wypowiadając ani słowa odebrał reklamówkę z gotówką, po czym znikł. Przypominamy i prosimy o popularyzowanie poniższej wiedzy, szczególnie teraz w czasie świątecznych spotkań z bliskimi. Zadbajmy o naszych bliskich, aby te nadchodzące święta były dla nich radosne.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 20.12.2023, Ruda Śląska.
Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.