Nocny pościg za kierowcą Audi
W ubiegłą sobotę w nocy, policjanci z Lądka-Zdroju podjęli próbę zatrzymania 44-latka do kontroli. Mężczyzna, widząc funkcjonariuszy, nagle przyspieszył, rozpoczynając niebezpieczną ucieczkę. Pościg, z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zakończył się wraz z kolizją sprawcy z innym pojazdem.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzyczyny ryzykownego zachowania
Po zatrzymaniu uciekiniera szybko wyszły na jaw przyczyny jego zachowania. Kierowca Audi nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi z powodu sądowego zakazu. Dodatkowo, badanie alkomatem wykazało u niego 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Skutki brawurowej jazdy
W wyniku zdarzenia kierowca oraz jego 28-letni pasażer odnieśli obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala. Również 40-letnia pasażerka z drugiego pojazdu została ranna. Zachowanie kierowcy było nie tylko zagrożeniem dla niego i jego pasażera, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego.
Oczekiwane konsekwencje
Mężczyzna usłyszał już zarzuty za niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do sądowego zakazu. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat. Przypadek ten stanowi przestrogę dla wszystkich uczestników ruchu drogowego o konsekwencjach lekceważenia przepisów.
- Przeczytaj także: Policjanci zatrzymali dwie lawety. Kierowca załatwił sprawę młotkiem
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 23.04.2024, Polska Policja.