34-letni mężczyzna jechał potężnym ciągnikiem siodłowym z naczepą „od boku do boku” i zderzył się lusterkami z innym pojazdem. Do jego zatrzymania doszło we wtorek 23 stycznia na ul. Olsztyńskiej w Mrągowie. Okazało się, że nieodpowiedzialny kierowca miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.
Teraz mężczyzna musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami swojego zachowania. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.
Dodatkowo sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych dla osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 26.01.2024, Mrągowo.