Auto Świat Wiadomości Wypadki Ci kierowcy nie są podejrzani. Potem i tak kończą w sądzie

Ci kierowcy nie są podejrzani. Potem i tak kończą w sądzie

Policjanci ruchu drogowego z sopockiej komendy zatrzymują kierowców do kontroli drogowej. Choć nie wydają się podejrzani, to kończą w sądzie. Dlaczego? Powody są różne, ale nie ma dla nich litości.

Policja zatrzymuje kierowców łamiących prawo w Sopocie i Gdańsku
Paweł Krzyżanowski / Policja.pl
Policja zatrzymuje kierowców łamiących prawo w Sopocie i Gdańsku

W środę 20 grudnia na Alei Niepodległości w Sopocie, policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Ford. Za kierownicą był 36-letni mieszkaniec Gdańska. Okazało się, że mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ, obowiązujący do lutego 2024 r. Policjanci udaremnili dalszą jazdę 36-latkowi, który teraz odpowie przed sądem za swoje postępowanie.

Z kolei 21 grudnia na ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie, policjanci drogówki udaremnili dalszą jazdę 65-letniej mieszkance Sopotu, która mając 0,5 promila alkoholu, kierowała Skodą. Funkcjonariusze elektronicznie zatrzymali jej prawo jazdy i odholowali auto na parking policyjny. O dalszym losie kobiety zdecyduje sąd.

Za złamanie sądowego zakazu grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Jazda samochodem po użyciu alkoholu to wykroczenie zagrożone karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 zł.

Przeczytaj także:

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 21.12.2023, Sopot.

Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków