Weekend pełen interwencji
W miniony weekend policjanci z Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego zatrzymali trzech nietrzeźwych rowerzystów. Pierwszy przypadek miał miejsce 3 maja o godzinie 3:00 na ul. Wilczej, gdzie 32-letni mężczyzna został zatrzymany z 1,3 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia wieczorem, na ul. Piłsudskiego, 49-latek kierował rowerem, mając 0,4 promila. Następnego dnia, tuż przed północą, 22-latek z 2,4 promila został zatrzymany na ul. Sienkiewicza. Wszyscy otrzymali wysokie mandaty, a jeden z nich dodatkowo spędzi 15 dni w areszcie za inne przewinienia.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Właśnie się zaczęło. Ruszyła wielka akcja policji. Dotyczy każdego kierowcy w Polsce
Konsekwencje lekkomyślności
Nietrzeźwi rowerzyści, choć mogą wydawać się mniej niebezpieczni niż kierowcy samochodów, stanowią realne zagrożenie na drodze. Jako niechronieni uczestnicy ruchu, narażają przede wszystkim siebie na poważne obrażenia. Policja nie ma taryfy ulgowej dla osób, które lekceważą przepisy. Mandaty za jazdę na rowerze po alkoholu wynoszą od 1 tysiąca złotych do 2,5 tysiąca złotych, w zależności od stężenia alkoholu w organizmie.
Apel o rozsądek
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie rozsądku i odpowiedzialność. Nietrzeźwi rowerzyści, wyjeżdżający wężykiem sprzed sklepów czy barów, stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych. W przypadku próby uniknięcia zderzenia z takim rowerzystą, kierowca samochodu może spowodować poważny wypadek. Tolerancja dla nietrzeźwych kierowców, w tym rowerzystów, nie może mieć miejsca. Bezpieczeństwo na drogach zależy od decyzji każdego z nas.
- Przeczytaj także: To, co się dzieje na rynku nowych aut w Polsce, przechodzi ludzkie pojęcie. Ależ jesteśmy bogaci
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 7.05.2024, Polska Policja.