Pościg na trasie Bartoszyce - Rodnowo
W czwartek, 10 października 2024 roku, policjanci z Bartoszyc zauważyli fiata, z którego tłumika wydobywała się smuga dymu. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i rozpoczął ucieczkę. Pościg trwał kilkanaście kilometrów, a kierowca wykonywał niebezpieczne manewry, zagrażając innym uczestnikom ruchu.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Nowy znak drogowy już się pojawił. Lepiej wiedzieć, co znaczy P+D, bo można dostać mandat
Dramatyczne zatrzymanie
Na skrzyżowaniu w rejonie Pieszkowa, policjanci zdołali zatrzymać pojazd. Jednak kierowca celowo ruszył, najeżdżając na jednego z funkcjonariuszy. Policjant wpadł na maskę auta, a następnie został zrzucony i przejechany po nodze. Mimo to, zdołał rozpoznać 33-letniego mieszkańca Bartoszyc.
Ucieczka i zatrzymanie
Po przejechaniu policjanta, kierowca kontynuował ucieczkę, dachując autem w rowie. Następnie próbował uciekać pieszo, ale został zatrzymany przez policjantów z Lidzbarka Warmińskiego. Był poszukiwany na podstawie listów gończych i trafił do aresztu.
Zarzuty i konsekwencje
Zatrzymany usłyszał pięć zarzutów, w tym czynnej napaści na policjanta i spowodowania uszkodzenia ciała. Dodatkowo odpowie za wcześniejsze przestępstwa, takie jak niealimentacja i krótkotrwałe użycie auta. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W przypadku nagłych sytuacji, można skontaktować się z Komendą Wojewódzką Policji w Olsztynie przy ul. Partyzantów 6/8. Telefon: 47 731 39 00. Mapa poniżej.
- Przeczytaj także: Co dalej z samochodami Buddy? Dostaliśmy komentarz od prokuratury
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 18.10.2024, Policja Warmińsko-Mazurska.