Oszuści wyłudzają metodą "na wypadek"

Tylko wczoraj policjanci z Lublina otrzymali dwa zgłoszenia o oszustwach na łączną kwotę ponad 200 tysięcy złotych. W przypadku 90-latki przestępcy podszywali się za policjanta. Sprawcy twierdzili, że wnuczka emerytki spowodowała wypadek. Kobieta, wykonując kolejne polecenie, zebrała wszystkie pieniądze. Następnie pieniądze przekazała osobie, która zgłosiła się po przesyłkę. Emerytka straciła 80 tysięcy złotych.

W nieco inny sposób oszukana została 27-latka. Do niej zadzwoniła osoba podająca się za pracownika banku. Sprawca poinformował ją, że pieniądze są zagrożone i musi szybko wypłacić gotówkę z banku, a następnie przelać wszystko na „bezpieczny rachunek”. Kobieta niestety uwierzyła w zmyśloną historię i wykonała wszystkie polecenia. Straciła prawie 135 tysięcy złotych.

W obu przypadkach pokrzywdzone zorientowały się, że to oszustwo, dopiero gdy sprawcy zabrali pieniądze. Policjanci poszukują oszustów. Jednocześnie apelujemy o rozsądek i rozwagę. Przypominamy, że mundurowi nigdy nie informują o szczegółach prowadzonych przez siebie działań i nie proszą o przekazanie pieniędzy.

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 22.11.2023, Lublin.

Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.