Kierowca dziwnie się zachowywał. Operator monitoringu wezwał policję [WIDEO]
Najpierw wjechał na torowisko tramwajowe, a kiedy z niego wyjeżdżał, wycofał wprost w drzewko, które przewrócił. Nie, wcale nie był pijany, ale uprawnień też nie miał. Jego tłumaczenie było za to oryginalne.