W tekście i na zdjęciach umieszczono linki reklamowe naszego partnera
Volkswagen Tiguan – świeci nam jasno
Nowy Tiguan ma płaski przód ze zintegrowanymi reflektorami. To na nowo opracowane lampy matrycowe light HD. Zastosowano w nich łącznie 38 tys. 400 wielopikselowych diod LED (po 19 tys. 200 w każdym reflektorze). Świecą lepiej niż dotychczasowe lampy, a poza tym skuteczniej zapobiegają oślepianiu innych kierowców. Tradycyjną atrapę chłodnicy zastąpił szklany pasek, który może być podświetlony. Podobne rozwiązanie, ale z czerwonym paskiem wypełnionym ledami, znalazło się na klapie bagażnika.
Volkswagen Tiguan – zgrabnie wystylizowany
SUV Volkswagena ma mocno pochylone przednie, jak i tylne słupki. To w połączeniu z obniżającą się ku tyłowi linią dachu nadaje sylwetce pojazdu smukłości. Ponadto udało się uzyskać całkiem niski współczynnik oporu powietrza wynoszący 0,28. We wnętrzu nowego Tiguana znajdziemy wirtualne wskaźniki oraz dotykowy ekran, za pomocą którego obsługuje się urządzenia pokładowe. W zależności od wybranej wersji wyświetlacz ma przekątną 12,9 lub 15 cali. Samochód ma też duży bagażnik o pojemności 652-1650 l.
Volkswagen Tiguan – benzyniaki i nadal diesle
Gama silnikowa pojazdu obejmuje kilka wersji napędowych. Benzynowe miękkie hybrydy generują moc 130 KM lub 150 KM, a diesel może być 150- bądź 193-konny. Topowy diesel ma napęd na wszystkie koła. Autem z benzynowym silnikiem można holować przyczepy o masie dochodzącej do 1800 kg, a z wysokoprężną jednostką — do 2300 kg. Klienci będą mogli zdecydować się również na warianty eHybrid, które generują moc systemową 204 KM lub 272 KM. Napęd hybrydowy plug-in umożliwia przejechanie do 124 km tylko dzięki silnikowi elektrycznemu — zasięg prawie podwojono w porównaniu z poprzednią generacją.