6 listopada o godzinie 15.30 doszło do tragicznego wypadku na drodze ekspresowej S52 niedaleko miejscowości Łączka k. Cieszyna. Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymał dyżurny cieszyńskiej policji. Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego. Z ich ustaleń wynika, że na pasie awaryjnym zauważony został osobowy ford, który uległ awarii. Pracownicy służby drogowej zatrzymali swój pojazd za uszkodzonym samochodem, aby zabezpieczyć miejsce zdarzenia.
- Przeczytaj także: Jeździłem najtańszym nowym SUV-em w Polsce. Jest w cenie 9-letniej Toyoty RAV4. Z czego musiałem zrezygnować?
Rozpędzony tir potrącił pracownika służby drogowej
W trakcie interwencji na pojazd służby drogowej najechał rozpędzony tir. Za jego kierownicą był 34-letni mężczyzna z powiatu pszczyńskiego. W wyniku tego zdarzenia, jeden z pracowników dbających o bezpieczeństwo na drodze, 49-letni mężczyzna, zginął na miejscu. Na miejsce zdarzenia lądował śmigłowiec LPR. Policjanci drogówki i technik kryminalistyki pod nadzorem prokuratora przeprowadzili na miejscu czynności procesowe. W związku z wypadkiem dwa pasy ruchu w kierunku Cieszyna zostały całkowicie zablokowane, co spowodowało poważne utrudnienia w ruchu.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 07.11.2023, Cieszyn.
Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.