Logo

Działali metodą "na wypadek". Wszystkiemu zapobiegł taksówkarz

Dramatyczny telefon syna

W zeszłym tygodniu, starsze małżeństwo otrzymało przerażający telefon. Głos po drugiej stronie twierdził, że ich syn miał wypadek i potrzebuje pieniędzy na załatwienie sprawy polubownie. Oszuści, wykorzystując emocje rodziców, zażądali 50 tysięcy złotych, które miały zostać przekazane tajemniczemu kurierowi sądowemu.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Taksówkarz w roli detektywa

Zlecenie dla taksówkarza z powiatu ropczycko-sędziszowskiego wydawało się rutynowe – miał odebrać paczkę i przewieźć ją pod wskazany adres. Jednak zmiana warunków kursu wzbudziła jego podejrzenia. Zamiast ignorować swoje przeczucia, postanowił powiadomić policję. Jego czujność okazała się kluczowa w zapobieżeniu oszustwa.

Udaremnione oszustwo

Dzięki szybkiej reakcji taksówkarza i interwencji policji, małżeństwo nie straciło swoich oszczędności. Historia ta jest przestrogą i pokazuje, jak ważne jest zachowanie czujności, zwłaszcza w sytuacjach, gdy ktoś próbuje wykorzystać nasze emocje i zaufanie. Oszuści nieustannie wymyślają nowe metody, aby wyłudzić od nas pieniądze, ale czujność i zdrowy rozsądek mogą nas przed tym uchronić.

Udostępnij:
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium