W miniony piątek, o godzinie 21.15, policjanci ruchu drogowego z komendy w Świeciu prowadzili kontrole pojazdów przy ulicy Wojska Polskiego. Zauważyli nadjeżdżające auto z niesprawnym oświetleniem i dali kierowcy znak do zatrzymania. Mężczyzna, siedzący za kierownicą fiata ducato, nie zareagował na sygnały i polecenia wydawane przez funkcjonariusza. Ominął policyjny patrol i wyraźnie przyśpieszył. Policjanci powiadomili dyżurnego jednostki i ruszyli w pościg.
Na ulicy Tucholskiej w Świeciu, mężczyzna zatrzymał się, porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Policjanci jednocześnie wysiedli z radiowozu i już po chwili 35-latek był w rękach funkcjonariuszy. Mieszkaniec powiatu świeckiego tłumaczył ucieczkę tym, że bał się mandatu za niesprawne światło. Szybko wyjaśniło się jednak dlaczego zachował się w taki sposób. Kierowca fiata, jak wykazało wstępne badanie, był pod wpływem działania środka odurzającego. Zebrane w sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie 35-latkowi zarzutu niezatrzymania się do kontroli drogowej. Jeśli badanie potwierdzi zawartość środka odurzającego we krwi, mężczyzna odpowie również przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym pod jego wpływem.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 05.12.2023, Bydgoszcz.
Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.