Motocyklista "siedział" Corsie na zderzaku. To musiało się tak skończyć

Wypadek po zmroku: szczegóły zdarzenia

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19.00. Miejsce, ulica Unii Europejskiej w Radzionkowie, stało się areną niefortunnego wypadku. Policjanci z tarnogórskiej komendy szybko ustalili, że przyczyną kolizji była zbyt bliska odległość, jaką motocyklista zachował od poprzedzającego go pojazdu. Kierujący motocyklem marki Ducati, 33-letni mieszkaniec Bytomia, nie zdołał wyhamować na czas, co doprowadziło do zderzenia z Oplem kierowanym przez 46-latka, również z Bytomia.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

• Przeczytaj także: Marta pracuje na stacji. Powiedziała, ile zarabia. "To niemożliwe, nie wierzę"

Konsekwencje zbyt bliskiej jazdy

W wyniku kolizji motocyklista odniósł obrażenia i został przewieziony do szpitala. Policja nałożyła na niego mandat oraz punkty karne. Ten wypadek jest przestrogą dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, szczególnie dla motocyklistów, którzy są mniej chronieni w porównaniu do kierowców samochodów. Zbyt bliska jazda, zwłaszcza przy wyższych prędkościach, może skutkować tragicznymi w skutkach zdarzeniami.

Policja

Apel policji: bezpieczeństwo przede wszystkim

Policja apeluje do kierowców o zachowanie rozsądku na drodze. Zbyt szybka jazda i niezachowanie odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu to częste przyczyny wypadków. W szczególności jednoślady są w takich sytuacjach bardzo narażone. Odpowiednia odległość i kontrola prędkości to podstawowe zasady, które mogą uchronić przed niepotrzebnymi tragediami na drodze.

Policja

• Przeczytaj także: Policjanci rozpoczynają wielką akcję. Kierowcom grozi nawet 3 tys. zł mandatu

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 23.05.2024