W piątkowy poranek stalowowolscy policjanci przeprowadzali pomiary prędkości na drodze wojewódzkiej. Wśród wielu pojazdów wyróżniło się audi, które pędziło z prędkością 96 km/h w strefie ograniczenia do 50 km/h. Kiedy funkcjonariusze dali sygnał do zatrzymania, kierowca zignorował go i kontynuował jazdę.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Najpóźniej w poniedziałek trzeba iść do urzędu, bo później będzie 9 tys. zł kary. Tak mówią
Policjanci z wizytą - niespodzianką
Policjanci nie dali za wygraną. Szybko ustalili adres zamieszkania właściciela pojazdu i odwiedzili go. Zaskoczony 23-latek, mieszkaniec powiatu stalowowolskiego, przyznał się do prowadzenia auta. Jego brawura na drodze została ukarana mandatem w wysokości 7000 złotych oraz 26 punktami karnymi.
Policjanci apelują o rozsądek za kierownicą
Policja nieustannie przypomina o konsekwencjach nieodpowiedzialnej jazdy. Nadmierna prędkość i brawura to główne przyczyny wypadków. Funkcjonariusze apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów, by uniknąć tragedii na drodze i wysokich kar.
- Przeczytaj także: To bardzo prosty quiz ze znaków drogowych, ale nie każdy odpowie 10/10
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 10.06.2024, Policja Podkarpacka.