- W Gdańsku jednego dnia zatrzymano trzech kierowców prowadzących pod wpływem narkotyków
- Dwóch z nich nie miało nawet uprawnień do kierowania, za to mieli przy sobie środki odurzające
- Kierowanie pod wpływem narkotyków grozi karą do 3 lat więzienia
Zaczęło się już nad ranem. Około godz. 09.00 policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki Honda, którym kierował 27-latek z Gdańska. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania, a jego zachowanie od razu wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Przyznał się do zażywania narkotyków przed jazdą. Został przewieziony do szpitala na badania krwi, a następnie do komisariatu. Potem policjanci mieli jeszcze dwie takie sytuacje.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoGdańsk: plaga kierowców pod wpływem narkotyków
Po godz. 18.00 patrol zatrzymał 52-latka kierującego Audi. Mężczyzna był już wcześniej znany policji z podobnych interwencji. Nie posiadał prawa jazdy, a jego pojazd nie miał ważnych badań technicznych. Podczas przeszukania znaleziono dwa zawiniątka z żółtym proszkiem. Podejrzany został zatrzymany i przewieziony do aresztu.
Trzecia interwencja, która zapewniła policjantom hat tricka, wydarzyła się o godz. 21.50. Wówczas policyjni wywiadowcy zatrzymali 37-latka kierującego Toyotą, który ominął pojazd ustępujący pierwszeństwa pieszemu. Mężczyzna był pobudzony i miał rozszerzone źrenice. W jego samochodzie i portfelu znaleziono narkotyki. Został zatrzymany, a jego krew pobrano do badań.
Konsekwencje prawne dla zatrzymanych
Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat więzienia. Kierowanie pod wpływem narkotyków może skutkować karą pozbawienia wolności do 3 lat, wysoką grzywną, utratą prawa jazdy oraz sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Kierowanie bez uprawnień wiąże się natomiast z karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywną nie niższą niż 1500 złotych.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji pomorskiej z dnia 16.11.2024.