Pijany na rowerze – zagrożenie dla siebie i innych
Każdy nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego jest potencjalnym zagrożeniem. W przypadku rowerzystów, którzy są bardziej narażeni na skutki wypadków, ryzyko jest jeszcze większe. Policjanci z Wierzbicy, którzy zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę, apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów. Mandat za jazdę na rowerze w stanie nietrzeźwości może wynieść aż 2500 złotych.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Przejechałem taką samą, długą trasę elektrykiem i spalinówką. Potem wziąłem kalkulator
Zdarzenie w Rzeczkowie Kolonii
Do zatrzymania doszło w poniedziałek, 1 lipca. Rowerzysta, jadąc całą szerokością jezdni, zwrócił uwagę patrolu policji. Po przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, po sprawdzeniu w bazach danych, policjanci ustalili, że 51-latek był poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu.
Konsekwencje naruszenia prawa
Nietrzeźwy rowerzysta teraz musi liczyć się z konsekwencjami swojego zachowania. Policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu. Przypadek ten stanowi ostrzeżenie dla innych i pokazuje, że prawo dotyczy wszystkich użytkowników dróg, niezależnie od rodzaju prowadzonego pojazdu.
Apel policji
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o ostrożność i niekierowanie pojazdów po spożyciu alkoholu. Nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych. Bezpieczeństwo na drogach jest wspólną odpowiedzialnością.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 3.07.2024, Polska Policja.