Awantura i groźby podpalenia
Bielscy policjanci otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, której mąż w stanie nietrzeźwości wywołał awanturę domową. 46-latek groził podpaleniem mieszkania oraz samochodu, po czym wsiadł do auta i odjechał. Po powrocie kontynuował konflikt, co skutkowało wezwaniem funkcjonariuszy.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Tak oszukują "na parkowanie". Na jedną z tych 6 metod łatwo się nabrać
Zatrzymanie i zarzuty
Mężczyzna został zatrzymany przez policję i osadzony w areszcie. Badanie alkomatem wykazało 0,7 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo okazało się, że 46-latek nie posiadał prawa jazdy. W trakcie zatrzymania nadal groził swojej żonie. Ostatecznie usłyszał zarzuty znęcania się nad bliską osobą oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Konsekwencje i środki zapobiegawcze
Prokurator wydał wobec mężczyzny zakaz zbliżania się do żony oraz nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania. Policja objęła go również dozorem. Za swoje czyny 46-latek może spodziewać się kary do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa znajdzie swój finał przed sądem.
- Przeczytaj także: Droga krajowa zamieni się w ekspresową. Ważny łącznik dla północno-wschodniej Polski
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 14.06.2024, Polska Policja.