Pościg w wolnym czasie
Sierżant Wypyski, wracając z rodzinnego obiadu, zauważył niebezpieczną jazdę VW Passata. Kierowca, jadąc z dużą prędkością, niemal doprowadził do zderzenia z pojazdem policjanta. Instynktownie rozpoczynając pościg, policjant wykorzystał znajomość terenu, by zablokować drogę uciekającemu i uniemożliwić mu dalszą jazdę.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
- Przeczytaj także: Szeryf drogowy miał spektakularnego pecha. Gdy wymierzał sprawiedliwość, akurat jechali policjanci [WIDEO]
Intuicja i doświadczenie w akcji
Dzięki swojemu doświadczeniu i intuicji, sierżant Wypyski przewidział ruchy pijanego kierowcy, doprowadzając go na piaszczystą ścieżkę, gdzie zatrzymał go i uniemożliwił dalszą jazdę. Po zatrzymaniu kierowcy i wyjęciu kluczyków ze stacyjki, wezwał na miejsce patrol, który potwierdził stan nietrzeźwości kierującego – miał on prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Skutki odpowiedzialnej postawy
Działania sierżanta Wypyskiego zapobiegły potencjalnym tragediom na drodze. Nietrzeźwy kierowca, obywatel Ukrainy, został zatrzymany, a jego pojazd odholowany. Sprawca poniesie konsekwencje swojego zachowania, a dzięki zdecydowanej postawie policjanta, nikt nie ucierpiał. To wydarzenie stanowi przykład, że odpowiedzialność i czujność policjantów nie kończy się wraz z zakończeniem służby.
Wzór do naśladowania
Komenda Policji wyraża dumę z posiadania w swoich szeregach funkcjonariuszy takich jak sierżant Wypyski. Jego zachowanie stanowi wzór do naśladowania dla innych policjantów i pokazuje, że gotowość do niesienia pomocy jest nieodłącznym elementem służby, nawet poza godzinami pracy.
- Przeczytaj także: Inspektorzy ITD przeprowadzili nietypową kontrolę. Wyniki ich zaskoczyły
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 18.04.2024, KRP II – Mokotów, Ursynów, Wilanów.