Policjantka w czasie wolnym od służby
Policjantem jest się zawsze, niezależnie od tego, czy jest się na służbie, czy poza nią. Funkcjonariuszka z niżańskiej komendy, będąc w czasie wolnym, zauważyła wyjeżdżającą spod sklepu skodę. Za kierownicą pojazdu siedział mężczyzna, który był jej dobrze znany z wcześniejszych interwencji. Wiedząc, że nie ma on prawa prowadzić, nie zawahała się działać.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSkuteczna interwencja i wsparcie patrolu
Policjantka niezwłocznie poinformowała dyżurnego o sytuacji i podjęła pościg za skodą, relacjonując przebieg zdarzenia i kierunek jazdy. Gdy kierowca zatrzymał się na jednej z ulic w Nisku, funkcjonariuszka uniemożliwiła mu dalszą jazdę, przedstawiła się i wyjaśniła powód interwencji. Na miejsce szybko przybył patrol, który potwierdził, że 51-latek po raz kolejny złamał sądowy zakaz.
Konsekwencje naruszenia prawa
Teraz przyszłość 51-latka leży w rękach sądu. Za niezastosowanie się do zakazu sądowego grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ten przypadek stanowi przestrogę dla osób, które lekceważą wyroki sądowe i pokazuje, że prawa muszą być przestrzegane przez wszystkich, bez wyjątku.