Zdarzenie w centrum uwagi
Zgłoszenie o kolizji wpłynęło do dyżurnego świdnickiej jednostki policji około godziny 21:40. Informację przekazała kobieta, która była świadkiem zdarzenia. Dzięki jej obecności umysłowej i zapamiętaniu numerów rejestracyjnych pojazdu sprawcy, możliwe było szybkie zlokalizowanie i zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Tam wystarczy jechać krócej niż 1 min 55 s i dostajesz mandat
Skuteczna interwencja policji
Świdniccy policjanci błyskawicznie namierzyli opisany pojazd i zatrzymali 42-latka. Mężczyzna nie miał szans na uniknięcie odpowiedzialności. Przeprowadzone badanie alkomatem nie pozostawiło wątpliwości – kierowca był w stanie nietrzeźwości. Jego stan wskazywał na prawie 2 promile alkoholu w organizmie, co w Polsce jest poważnym wykroczeniem.
Konsekwencje naruszenia prawa
Dla kierowcy, który zdecydował się wsiąść za kółko po alkoholu, konsekwencje są nieuniknione. Policja zatrzymała jego prawo jazdy, a teraz trwają dalsze czynności w tej sprawie. Nietrzeźwy kierowca musi liczyć się z możliwością surowej kary, która może obejmować grzywnę, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet pozbawienie wolności.
Bezpieczeństwo na drodze priorytetem
Incydent ten jest przypomnieniem o nieustającej potrzebie dbania o bezpieczeństwo na drogach. Wóz strażacki, który został najechany, pełnił ważną funkcję zabezpieczającą festyn. Działania nietrzeźwego kierowcy mogły doprowadzić do poważniejszych konsekwencji, gdyby nie szybka reakcja świadka i policji. Przypadek ten stanowi ostrzeżenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, by nie lekceważyć zasad i pamiętać o odpowiedzialności za siebie i innych.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 26.06.2024, KPP Świdnik.