W godzinach porannych, podczas padającego śniegu, patrol wrocławskiej drogówki zauważył na jednej z ulic miasta dostawczego opla. Zaparowane szyby oraz jazda na tzw. "zimny łokieć" wskazywały na możliwość, że kierujący jest nietrzeźwy. Policjanci postanowili to sprawdzić i ich przypuszczenia okazały się słuszne. 45-letni mieszkaniec powiatu oławskiego, który kierował pojazdem, był pod wpływem alkoholu. Wynik badania alkomatem to blisko 1,3 promila.
Mężczyzna tłumaczył, że poprzedniego wieczoru pił wódkę, choć sam nie wie w jakiej ilości. Za kierownicę opla wsiadł znajomy, który przyjechał na miejsce kontroli, a 45-latek, już bez uprawnień, zajął miejsce pasażera. Teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości mężczyzna będzie tłumaczył się sędziemu. Grozi mu kara nawet 3 lat więzienia. Informację potwierdził mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 15.12.2023, Wrocław.
Treść powstała przy wsparciu narzędzia sztucznej inteligencji.