Pomimo tego, że Fiata 500 można śmiało nazwać polskim samochodem, może nie w 100 procentach “krajowym" ponieważ skrzynia biegów jest “made in Italy", a blachy dostarcza rodzinna sieć hut Pana Mittala - pierwsze jazdy odbyliśmy w stolicy włoskiej motoryzacji.
Prezentacja Fiata 500 TwinAir odbyła się w turyńskim Parku Valentino, rozciągającym się wzdłuż lewego brzegu Padu, miedzy monumentalnymi mostami Umberto I (przy corso Vittorio Emanuele II) i mostem noszącym nazwę Isabella (przy corso Dante).
I chociaż była to premiera nowej wersji modelu, to zważywszy na okoliczności postanowiliśmy skupić się bardziej na silniku, który jest produkowany w Bielsku-Białej.
Sercem silnika jest nowy system elektrohydrauliczny, sterujący zaworami, który pozwala zredukować zużycie paliwa (dzięki bezpośredniej kontroli powietrza za pomocą zaworów ssących silnika, bez stosowania przepustnicy), oraz emisję substancji zanieczyszczających do atmosfery (zasługa kontroli spalania), a także wyraźnie poprawia osiągi oraz komfort jazdy w porównaniu z tradycyjnym silnikiem benzynowym, o takiej samej pojemności skokowej.
Tak wygląda nowy silnik Fiata:
W zależności od wersji (silnik z tradycyjnym układem ssącym, silnik z turbodoładowaniem oraz wersja bi-fuel CNG), TwinAir może dysponować mocą od 65 do 105 KM.
Nowy silnik Twin Air nadaje się do połączenia z silnikiem elektrycznym, tworząc tym samym hybrydowy zespół napędowy.
Początkowo będzie montowany w wersji Turbo 85 KM - w nowym samochodzie Fiat 500, zapewniając obniżenie emisji CO2 aż do 30 procent.
Pomimo niewielki rozmiarów silnika parametry jazdy nie ulegają zmianie. Gdzieś tam z przodu słychać charakterystyczny dźwięk dwucylindrowca znany z modelu Cinquecento, jednak zespół napędowy zapewnia niezłe osiągi i komfort co w przypadku jednostek dwucylindrowych nie jest wcale takie oczywiste.
Tutaj aspekt akustyczno-wibracyjny został szczególnie dopracowany by zagwarantować zakres drgań na poziomie przynajmniej takim jak w przypadku silnika 4- cylindrowego. W tym celu zastosowano przeciw - wałek wyważający, który zapewnia niskie poziomy wibracji we wszystkich warunkach pracy silnika: od wolnych obrotów do stanu maksymalnej mocy.
W porównaniu do fiatowskiej jednostki 1,2 silnik ma moc większą o 23 proc. Natomiast w porównaniu do 1.4 16v, nie tylko osiągi silnika dwucylindrowego są równoważne, ale zużycie paliwa spada aż o 30%.
Wyposażony w ten silnik Fiat 500 osiąga maksymalną prędkość na poziomie 173 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w ciągu 11 sekund.
Zużycie paliwa wg producenta wynosi 4,1 l/100 km w cyklu kombinowanym z mechaniczną skrzynią biegów. Zastosowanie automatycznej skrzyni biegów obniża zapotrzebowanie na etylinę do 4,0 l/100Km. Ponadto w Fiatach 500 z TwinAir dostępny jest przycisk ECO - znajdujący się na desce rozdzielczej - który umożliwia dalsze zmniejszenie zużycia paliwa w mieście i gwarantuje sposób jazdy "przyjazny dla środowiska". Podczas jazd testowych, gdzie trasa przebiegała przez uliczki Turynu, autostradę i małe miejscowości zapotrzebowanie na paliwo wyniosło 5,8 litra.
W pierwszym przypadku, gdy przycisk ECO jest wyłączony, zespół napędowy dostarcza maksymalną osiągalną wartość momentu (145Nm), gwarantując zrywność i szybką reakcję dla jazdy typu “sportowego". W drugim trybie ECO na pierwszym miejscu znajduje sie ekologia. Moment zostaje ograniczony do 100 Nm co ma zagwarantować zmniejszenie zużycia paliwa.
Fiat 500 MultiAir:
W silniku TwinAir o mocy 85 KM seryjnie zamontowane jest “Start&Stop". Dodatkowo na desce rozdzielczej znajduje się wskaźnik pokazujący nam na jakim biegu należy jechać. Wszystko dla uzyskanie jak najmniejszego spalania.
Model 500 z dwucylindrowym silnikiem będzie dostepny w sprzedaży od września. Na początek będzie to jednostka o mocy 85 KM.
Na rynku włoskim ma on kosztować 13 250 euro, czyli dokładnie tyle, ile trzeba zapłacić za wersję z 1,3-litrowym motorem Diesla Multijet. W Polsce wysokoprężna odmiana kosztuje 50 500 złotych, można więc przypuszczać, że podobnie wyceniona zostanie wersja dwucylindrowa.
Konstruktorzy FPT przekonują, że benzynowy silnik Twinair to rewolucja na rynku. Został zaprojektowany od podstaw, nie jest to modyfikacja już istniejącego modelu. Jest mniejszy (o pojemności 0,9 litra) i lżejszy, dwucylindrowy (tak jak w "klasycznym" Fiacie 500 sprzed wielu lat), zużywa mniej paliwa i emituje mniej dwutlenku węgla. Obecna wersja ma 85 koni mechanicznych, ale będą także inne: 65 i 105 koni.
W przyszłości silnik ma być stosowany także m.in. w autach hybrydowych, w połączeniu z zasilaniem elektrycznym, albo w wersji na gaz ziemny.
Silnik jest bardzo ciekawą propozycją. Jego niewielkie rozmiary, prosta konstrukcja, niskie zapotrzebowanie na paliwo i całkiem przyzwoite osiągi mogą spowodować, że stanie się ciekawą propozycją na motoryzacyjnym rynku.