Wyniki ankiety przeprowadzonej przez GfK Polonia na zlecenie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) wśród kierowców (pytano osoby mające prawo jazdy i własny samochód) można bez przesady nazwać szokującymi. Jazdę nieubezpieczonym pojazdem negatywnie ocenia zaledwie 14 proc. badanych, a wśród osób w wieku od 20 do 29 lat – tylko 8 proc. (dla porównania: kierowania po alkoholu nie akceptowało 65 proc. kierowców, a przekraczania prędkości – 60 proc.). Jeżeli chodzi o kary za brak OC, to najwięcej kierowców (82 proc.) wie o najmniej dotkliwej sankcji – 50-złotowym mandacie za nieokazanie dowodu ubezpieczenia podczas kontroli drogowej.

Tylko 67 proc. badanych zdawało sobie sprawę z tego, że konsekwencjąspowodowania wypadku autem bez polisy będzie konieczność zwrócenia kwoty wypłaconej poszkodowanym. Mniej niż połowa badanych (47 proc.) ma świadomość tego, że za jazdę nieubezpieczonym pojazdem grożą opłaty karne, których wysokość właśnie wzrosła.

Jednak nieubezpieczonych kierowców czekają trudne czasy, i to nie tylko ze względu na podwyższenie kar. Od 11 lutego wchodzą w życie przepisy zaostrzające konsekwencje braku polisy OC. Nieubezpieczony kierowca zapłaci więcej za spowodowany wypadek, bowiem UFG będzie dochodził od niego nie tylko odszkodowania wypłaconego ofiarom, lecz także kosztów poniesionych w związku z likwidacją szkody.

Ponadto UFG uruchamia narzędzia informatyczne umożliwiające automatyczne wykrywanie przerw w ubezpieczeniu. Zdaniem funduszu po polskich drogach porusza się blisko 200 tys. nieubezpieczonych pojazdów. Rocznie ich kierowcy powodują ok. 5,5 tys. wypadków (łącznie z niezidentyfikowanymi sprawcami), co kosztuje innych właścicieli aut ok. 50 mln zł.

Wzrosły opłaty za jazdę bez ważnej polisy - Z 1980 do 3000 złotych wzrosła w 2012 roku podstawowa kara za brak OC dla właściciela samochodu osobowego. Od 1 stycznia nastąpiła zmiana sposobu naliczania tej opłaty karnej. Jej wysokość nie jest już kalkulowana według kursu euro, ale na podstawie minimalnego wynagrodzenia za pracę – przypomina Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. I tak w 2012 roku podstawowa kara dla właściciela auta osobowego to dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 3 tys. zł. Z kolei w przypadku ciężarówek pełna kara to trzykrotność minimalnego wynagrodzenia, czyli 4,5 tys. zł.

Jednym kliknięciem sprawdzisz ubezpieczenie - Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny uruchomił w witrynie www.ufg.pl formularz do sprawdzania OC pojazdu. Nie jest już potrzebna rejestracja na portalu UFG. Wystarczy w zakładce „Sprawdź OC dla pojazdu” podać własne imię, nazwisko i numer PESEL oraz numer rejestracyjny auta, o które pytamy. Po kliknięciu przycisku „Dalej” na monitorze komputera zostanie wyświetlona odpowiedź. Informacja jest bezpłatna. Obecnie prawo do jej uzyskania mają przede wszystkim poszkodowani w wypadkach, jednak od 11 lutego br. każdy będzie mógł zapytać o dowolny pojazd.