A ten tył! Szkoda, że przy projektowaniu wnętrza stylistom zabrakło zapału do tworzenia rzeczy zupełnie nowych. Po otwarciu drzwi powita nas dobrze znany widok z S40/V50. Nie oznacza to oczywiście, że kokpit jest nudny. Ależ skąd! Jeśli ktoś lubi styl szwedzkich mebli i funkcjonalną prostotę formy (w pozytywnym tych słów znaczeniu), powinien być zadowolony.