Kanał Stop Cham opublikował nagranie z wideorejestratora samochodowego, który nagrał przejazd jedną z ważnych ulic centrum Warszawy — ul. Miodowej.
Nagranie pokazuje, jak dwoje pieszych w dżdżysty dzień przechodzi przez przejście. Autor nagrania stopniowo zmniejsza prędkość, aby dać czas na spokojne pokonanie "zebry". Jednak jadący z naprzeciwka kierowca całkowicie ignoruje fakt, że piesi pokonali już połowę drogi i nawet nie próbuje się zatrzymać.
Sprawdź: Nowa obwodnica na Śląsku dostała zielone światło. Część wielkiej przebudowy DK78
Jedynie uważna obserwacja drogi przez przechodniów powoduje, że nie dochodzi do tragedii. W ostatnim momencie zatrzymują się na pasach i przepuszczają kierowcę, który mija ich "o grubość lakieru" auta.
"Polscy kierowcy jeszcze nie zeszli z drzewa"
Nagranie jest żywo komentowane przez internautów. "Polscy kierowcy jeszcze nie zeszli z drzewa. Większość zasad przerasta ich percepcję", "jeżdżą święte krowy i nie widzą z daleka, że ktoś przechodzi", czy też "naprawdę totalny brak uwagi ze strony kierowcy" — to tylko kilka z wielu jednoznacznych komentarzy pod nagraniem.
Zerknij: Te drogi szybkiego ruchu powstały w 2024 r. Wiemy, na które trzeba jeszcze poczekać
Jak bezpiecznie przechodzić przez przejście dla pieszych?
Zgodnie z nowymi przepisami, pieszy ma pierwszeństwo na przejściach dla pieszych, z wyjątkiem przejść tramwajowych oraz tych z sygnalizacją świetlną. Warto pamiętać o zasadach bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Najpierw zatrzymaj się na krawędzi, spójrz w lewo, potem w prawo, i jeszcze raz w lewo. Jeśli droga jest wolna, przejdź spokojnie, nie biegnąc.
Czytaj: Zastałeś taki "mandat" za wycieraczką? Lepiej od razu go wyrzuć. To zasadzka
W 2023 r. policjantom zgłoszono prawie 21 tys. wypadków drogowych, w których zginęło prawie 1,9 tys. osób. Do prawie 3 tys. zdarzeń doszło na przejściach dla pieszych. W ich wyniku śmierć poniosły 143 osoby, a ponad 2,9 tys. zostało rannych.
