- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Kampery zyskały na popularności w czasie pandemii. Wraz ze wzrostem zainteresowania kupujących również złodzieje zaczęli zwracać większą uwagę na te mieszkalne pojazdy. W czerwcu Straż Graniczna w województwie lubuskim zatrzymała 55-latka jadącego skradzionym kamperem i, jak widać, nie był to odosobniony przypadek. Teraz w województwie dolnośląskim policja wytropiła kolejnych złodziei.
Funkcjonariuszom w trakcie śledztwa udało się ustalić potencjalne miejsce, gdzie może znajdować się skradziony pojazd. Policjanci na posesji zobaczyli kampera bez tablic rejestracyjnych. Pod wskazanym adresem przebywały trzy osoby. Wszyscy zostali zatrzymani w celu wyjaśnienia sprawy. Pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu, a funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Czytaj także: Podejrzany kamper okazał się kradziony
Kamper to popularny Fiat Ducato
Skradzione auto to Fiat Ducato w wersji kempingowej. Ta marka to prawdziwy potentat w świecie karawaningu. W ostatniej dekadzie w Europie sprzedano pół miliona kamperów, korzystających z Ducato jako bazy do zabudowy. Jak podaje strona producenta, w Europie trzy z czterech kamperów zbudowanych jest na bazie Fiata Ducato. Budują na niej renomowani producenci pojazdów mieszkalnych.
