W poniedziałek (30 września) ok. 30 minut po północy w miejscowości Kolonie Lipsk w powiecie augustowskim miał miejsce tragiczny wypadek. Podczas wyprzedzania kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i najpierw zjechał na pobocze, a następnie dachował.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW wypadku zginęła pasażerka. Kobieta była w ciąży
W audi oprócz kierowcy znajdowała się 19-letnia pasażerka, która była w ósmym miesiącu ciąży. Kobieta zginęła na miejscu, nie udało się uratować także jej dziecka.
Za kierownicą audi siedział 20-letni mężczyzna. W rozmowie z Onetem podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskich policjantów, przekazał, że kierujący prowadził auto pomimo sądowego zakazu i na dodatek był pijany. W organizmie kierowcy wykryto niemal 1,2 promila alkoholu.
- Przeczytaj także: Szokujące zachowanie kierowców. PKP zgłosiło sprawę na policję [WIDEO]
Kierowca wyprzedzanego pojazdu także był na "podwójnym gazie"
Konsekwencje poniesie również kierowca wyprzedzanego pojazdu. Za kierownicą volkswagena także siedział pijany mężczyzna. Badanie wykazało, że ten miał 0,97 promila alkoholu we krwi.
Ten tragiczny wypadek pokazuje, że problem pijanych kierowców w Polsce wciąż istnieje. Onet przypomina, że do końca sierpnia br. w woj. podlaskim pijani kierowcy spowodowali już 19 wypadków drogowych.
— Od początku roku do końca sierpnia policjanci samego ruchu drogowego ujawnili 1 tys. 172 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę na podwójnym gazie — podaje podinsp. Krupa.
