- Dawno na stacjach nie było tak taniego paliwa. Za benzynę Pb95 i olej napędowy płacimy średnio wyraźnie poniżej sześciu zł za litr. Jest wiele stacji, gdzie ceny zbliżają się do piątki
- Na ceny w Polsce wpływa sytuacja międzynarodowa i tania ropa
- Eksperci wskazują, że w najbliższych dniach trend będzie się utrzymywał. Możemy się spodziewać kolejnych, nawet przyspieszonych, obniżek cen paliw
- A w dalszej perspektywie? Sprawdzamy
Po serii ostatnich obniżek cen paliw średnie ceny podstawowych paliw już naprawdę wyraźnie oddaliły się od granicy sześciu zł za litr. Za benzynę Pb95 płacimy teraz średnio 5,79 zł za litr, a za olej napędowy 5,84 zł. W przypadku autogazu to 2,99 zł za litr, a więc i tu nie sprawdziły się czarne wizje ogromnych podwyżek, jakie jeszcze niedawno serwowały nam przeróżne serwisy. A jak będzie w przyszłym tygodniu? Dostaliśmy już nowe prognozy cen paliw.
Przeczytaj także: Jakość paliw na stacjach w 2025 r. jest szokująca. Nigdy nie było takich wyników
Ile będziemy płacić za paliwo?
W kwestii cen paliw nieocenieni są eksperci serwisu e-petrol.pl, którzy co tydzień publikują swoje prognozy i najczęściej są trafne. Jeśli rynek paliw was interesuje, to polecamy odwiedziny na tej stronie. Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw e-petrol.pl, komentuje, że można spodziewać się kolejnych kilkugroszowy obniżek, które mogą nawet przyspieszyć. Wszystko za sprawą rynków międzynarodowych i taniej ropy. Pełny komentarz możecie obejrzeć tutaj:
Prognozy cen paliw na przyszły tydzień
Eksperci e-petrol.pl prognozują, że średnie ceny paliw od 12 do 18 maja będą się kształtowały następująco:
- Benzyna Pb95 - od 5,71 do 5,83 zł za litr
- Benzyna Pb98 - od 6,52 do 6,63 zł za litr
- Olej napędowy ON - od 5,74 do 5,85 zł za litr
- Autogaz LPG - od 2,92 do 2,99 zł za litr
Czy da się płacić mniej za paliwo?
Powyższe ceny to średnie prognozy. To oznacza, że będzie sporo stacji, które będą oferować paliwo w niższych cenach. Bardzo często cena zależy od lokalizacji stacji. Najlepszym przykładem są stacje przy trasach szybkiego ruchu, gdzie za paliwo płacimy więcej o nawet kilkadziesiąt groszy na litrze w porównaniu z punktami kilka kilometrów od eski lub autostrady. W miastach najtańsze stacje to te przy marketach. Niskimi cenami chcą przyciągnąć kierowców na zakupy.
Dobrym rozwiązaniem jest zawsze skorzystanie z programu lojalnościowego swojej ulubionej sieci stacji. Dla regularnych klientów zwykle są przygotowane spore rabaty.
