36-latek pożegnał się z prawem jazdy, bo zdecydował się na bardzo ryzykowną jazdę. Na swoim motocyklu rozwinął w terenie zabudowanym prędkość aż 122 km/h. Jego nieodpowiedzialne zachowanie nie tylko naraziło na niebezpieczeństwo jego życie, ale i innych uczestników ruchu drogowego. Policja traktuje takie wykroczenia wyjątkowo surowo.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSurowe konsekwencje przekroczenia prędkości
Kierowca, który przekroczy prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, musi liczyć się z utratą prawa jazdy. Policja ostrzega, że recydywa w przekraczaniu prędkości działa i doprowadza do podwajania wysokości kary. Dlatego też w przypadku tego motocyklisty, oprócz utraty dokumentu, nałożono na niego mandat w wysokości 5 tys. zł i dodatkowe punkty karne.
Jak zgłosić niebezpieczne zachowania na drodze?
Jeśli jesteś świadkiem niebezpiecznych zachowań na drodze, możesz zgłosić to za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. To narzędzie pozwala anonimowo informować policję o zagrożeniach w ruchu drogowym, co może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach i zapobiegania podobnym zdarzeniom, jak to w miejscowości Wilcza.
Tekst powstał na podstawie komunikatu gliwickiej policji z dnia: 22.06.2024.